Celem każdej egzekucji komorniczej jest odzyskanie długów przez wierzyciela. Jeśli wszystkie możliwości prawne zostały wykorzystane, pozostaje zajęcie majątku przez komornika. Nie zawsze jednak sprawa jest taka prosta – często majątek jest ukryty, i komornik musi go poszukać. Jak odbywa się taki proces i na czym polega poszukiwanie majątku przez komornika?
Czym jest poszukiwanie majątku przez komornika?
Aby odzyskać długi, wierzyciel powinien współpracować z kancelarią komorniczą. Odzyskiwanie długu to proces wieloetapowy, i nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Dłużnikowi najpierw wysyłane są wezwania do zapłaty, dopiero później następuje nakaz egzekucji komorniczej. W jej trakcie komornik może zająć konto bankowe, jednak zdarza się, że dłużnik jest niewypłacalny i konieczna jest konfiskata jakiejś części majątku. Na każdym etapie sprawy istotna jest jednak współpraca, więcej o tym, jak współpracować z komornikiem przeczytasz w osobnym artykule. Wierzyciel, któremu zależy na szybkim i sprawnym odzyskaniu długu, powinien kancelarii komorniczej podać wszystkie dane dłużnika, do których ma dostęp, oraz wskazać miejsce jego zamieszkania. Nie zawsze jednak ma on taką wiedzę, więc w sytuacji, w której nie można ustalić majątku, zleca się jego poszukiwanie. Wcześniej jednak kancelaria ma obowiązek skontaktować się z dłużnikiem, wysyłając mu wniosek o wykazanie majątku, na który osoba powinna jak najszybciej odpowiedzieć.
Na czym polega poszukiwanie majątku dłużnika przez komornika?
Dłużnik, który unika kontaktu z komornikiem, i który nie odpowiada na wezwania, będzie dużym wyzwaniem dla kancelarii. W przypadku, kiedy osoba nie odpowie na wniosek o wykazanie majątku, wierzyciel może skorzystać z dostępnych mu instrumentów i wysłać do kancelarii zlecenie poszukiwania majątku dłużnika. Taki wniosek upoważnia komornika do uzyskania informacji o dłużniku w wybranych instytucjach, czyli:
- Starostwie Powiatowym,
- Urzędzie Skarbowym,
- Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych,
- Centralnej Ewidencji Pojazdów,
- Urzędzie Pracy,
- spółdzielni mieszkaniowej, w której dłużnik mieszka bądź mieszkał.
Przeprowadzając śledztwo tego rodzaju, dowiemy się więcej na temat „ukrytych” przez dłużnika części majątku i będziemy w stanie szybciej odzyskać należny dług. Warto jednak przygotować się na długie oczekiwanie, choć oczywiście może zdarzyć się, że wyjawienie majątku odbędzie się szybko i bez zakłóceń.
Poszukiwanie majątku upadłego przez komornika – opłata
Zlecenie poszukiwania majątku upadłego przez komornika wiąże się oczywiście z dodatkowymi kosztami. Istnieje pula świadczeń, których nie może zająć komornik, co oznacza, że dłużnik jest zawsze w jakiś sposób chroniony, jednak jeśli celowo unika on kontaktu z komornikiem, a wniosek o wyjawienie majątku nic nie da, konieczne jest zlecenie poszukiwania majątku. Taka usługa oczywiście dodatkowo kosztuje, a opłatą obciążony jest dłużnik. Po nowelizacji przepisów, które miały na celu przyspieszyć postępowanie upadłościowe, opłata za poszukiwanie majątku wynosi 100 złotych oraz koszty wszelkiej korespondencji, czy zapytań. Oczywiście może się zdarzyć, że opłatą będzie obciążony wierzyciel – dzieje się tak w przypadku, w którym poszukiwanie majątku dłużnika było nieadekwatne lub niepotrzebne. Najczęściej jednak opłatą obciążony jest właśnie osoba, która ma długi.
Z czym wiąże się wyjawienie majątku?
Wyjawienie majątku przez dłużnika, które jest możliwe na skutek pewnych kroków prawnych, jest bardzo pomocne, ale wiąże się z długotrwałym procesem i wieloma działaniami, które trzeba wykonać. Jeśli dłużnik we wniosku o wykazanie majątku skłamał, i wierzyciel zdecyduje się na rozpoczęcie procesu komorniczego wyjawienia majątku, w razie wykrycia niezgodności może on podlegać karze od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności, zgodnie z art. 233 Kodeksu Karnego. Dlatego nie warto ukrywać się przed windykacją, a zwłaszcza podawać nieprawdziwych informacji, gdyż możemy słono za to zapłacić.
Wyjawienie majątku przez dłużnika powinno odbywać się w formie pisemnej, choć w rzadkich sytuacjach zdarzyć się może, że będzie ono miało formę ustną i zostanie wpisane do protokołu. W dokumencie musi znaleźć się cały majątek dłużnika, to jest ruchomości i nieruchomości, wraz ze wskazanym miejscem, w którym rzeczy te się znajdują.
Samo złożenie dokumentu w sądzie nie jest końcem sprawy – jeśli wniosek jest sporządzony poprawnie, sąd wzywa obie strony na posiedzenie, podczas którego dokument jest weryfikowany, a wierzyciel zadaje pytania odnośnie majątku. Obecność na takim posiedzeniu jest obowiązkowa, i jeśli dłużnik się na nim nie pojawi, może zostać obarczony grzywną.
Warto tutaj zaznaczyć także, że wyjawienie majątku przez dłużnika nie wpływa na przedawnienie sprawy, co może być dodatkową motywacją dla osób zadłużonych, czekających z niecierpliwością na takie rozwiązanie problemu.